Banki zaczynają lawinowo pobierać dodatkowe prowizje za korzystanie ze swoich produktów i usług. Wszystko zaś przez wprowadzony podatek bankowy, którego obecność mocno nadszarpnie budżet tychże instytucji. Przyglądając się więc wybranej ofercie bankowej, warto zwrócić uwagę na wysokość kosztów.
Zakładając eKonto standard lub puls w mBanku trzeba liczyć się z tym, że poniesie się miesięczną opłatę w wysokości pięciu złotych za korzystanie z rachunku. Rachunek może być darmowy, jeśli klient w danym cyklu rozliczeniowym zasili konto kwotą w wysokości co najmniej tysiąca złotych. Także ci, którzy postanowią założyć mKonto Aquarius będą musieli liczyć się z naliczonymi kosztami za prowadzenie rachunku w wysokości dziewiętnastu złotych i pięćdziesięciu groszy. Klienci, którzy chcą być zwolnieni z tej opłaty, powinni co miesiąc wpłacać łącznie na rachunek mKonto lub eMax co najmniej pięć tysięcy złotych lub mieć aktywa na poziomie minimum stu tysięcy złotych.
Z kolei klienci posiadający mKonto Aquarius Intensive muszą co miesiąc płacić czterdzieści dziewięć złotych i pięćdziesiąt groszy. Tej opłaty mogą uniknąć wtedy, gdy na rachunki mKonto lub eMax wpływa w danym cyklu rozliczeniowym minimum dziesięć tysięcy złotych lub gdy suma aktywów klienta mBanku wynosi co najmniej dwieście tysięcy złotych. Jeśli natomiast klient dodatkowo korzysta z Usługi Pakiet Rodzinny, wówczas warunek zwolnienia z opłaty za prowadzenie mKonta Aquarius i mKonta Aquarius Intensive jest uzależniony od sumy wpływów, sumy wielkości aktywów, bądź też od sumy obrotów wszystkich pełnoletnich klientów, którzy korzystają z tego pakietu.
- Opłaty za prowadzenie rachunku w mBanku - 16 czerwca 2016
- Kredyt gotówkowy bez wychodzenia z domu. - 4 sierpnia 2015
- T-Mobile pożyczy Ci na 10 lat. - 9 listopada 2014